Ale gdzie tu czasami jest sprawiedliwość, jak człowiek wypruwa sobie żyły, żeby zapłacić czynsz, a niektórzy mieszkają i nie płacą, mimo, że ich na to naprawdę stać. Nie piszę teraz o kimś uczciwym, kto akurat stracił pracę, czy spotkał go inny wypadek losowy, bo ten ktoś będzie się starał spłacić swoje zadłużenie, ale mam na myśli tych, którzy nie płacą, bo po co, nikt ich nie wyrzuca, mieszkają spokojnie i śmieją się innym w twarz.
Napisany przez ~takaja, 25.01.2013 17:25
Najnowsze komentarze