Ja też bym wolał mieć rodziców zaradnych, bogatych , mądrych,miałem pecha jeżeli tak to można nazywać ,ale to nie ja ich sobie wybrałem ,przy pomocy ludzi i ich dobrej woli pomagania nie zostałem wykluczony ze społeczeństwa ,i teraz ja to oddaję z nawiązka i pomagam innym ,nigdy nie mów nigdy bo nie wiesz czy ktoś z twojej rodziny nie będzie potrzebował pomocy ,a szczególnie nie przekreślaj dzieci ,jak to ładnie nazwałeś.... wolne ptaki bo to nie ich wina że są pisklakami takich rodziców , bez pomocy ludzi zaradnych , pokazania im że życie może być inne sobie nie dadzą rady ,moim plusem było tylko to że były inne czasy .
Napisany przez ~Rydułtowik z Orłowca, 25.01.2013 08:58
Najnowsze komentarze