Szanowny panie. Po raz kolejny powtarzam - ja naszą demokrację wywalczyłem. Robiłem to czynnie prawie przez dziewięć lat. I dlatego jest to także MOJA demokracja. Jeżeli wam się ona nie podoba, to wywalczcie sobie swoją. Tylko, że wam się nie chce. Ale to nie mój problem. Choć takie krytykanctwo bez konstruktywnych działań mnie przeraża. A "nieświadome społeczeństwo" jednak podziela moje a nie pana zdanie. Zresztą to pana określenie potwierdza jeszcze raz moja teorie na pana temat - osoba z manią wielkości i zerowym pomysłem na życie. Chyba, że jest pan reliktem epoki sprzed dwudziestu kilku lat. Muszę przyznać, że żal mi pana. Zostanie pan starym frustratem.
Napisany przez ~do poniżej, tego co zawsze, 23.01.2013 22:16
Najnowsze komentarze