jechałam z wordu w stronę miasta ale na tym skręcie (gdzie stop i tory) pojechałam w prawo na zawracanie tyłem i parkowanie, potem powrót na "drog właściwą" przez most i w lewo, cała rudzka aż do centrum (obok kampusa) i do lewej po ustąpieniu pierwszeństwa, potem zgodnie z nakazem w prawo pod górę obok Bahamas, tam zjazd na lewy pas i po "stopie" w lewo, rondo gliwickie prosto obok "nerwowego szpitala", do ronda Carefour i tam w lewo do kolejnego ronda, zawracanie na rondzie i powrót do ronda Carefour a tam prosto "do domu" i 70km, 4 i 5 bieg......przed ośrodkiem na wysokości tego przystanku zatrzymanie samochodu rozkulanego do 50, potem 20 przed wordem i parkowanie tyłem na placu w ośrodku, następnie chwila mądrego "kazania" i magiczne słowa "POZYTYWNY", uścisk dłoni i..........................tak jakoś to było, więcej faktów nie pamiętam.......powodzenia
Napisany przez ~ronja, 16.01.2013 22:50
Najnowsze komentarze