Kierowca opla jechał na pewno dużo za szybko, ponieważ uciekła mu przednia część pojazdu.Pewnie uważał ze ma dobre opony zimowe , a reszta na drodze to szarańcza co go blokuje.Nie ma znaczenia czy poszkodowana jechała toyotą, fordem, starym czy nowym autem.Dostała uderzenie w bok.A to jest najbardziej niebezpieczne.Mało aut jest odporne na uderzenie z boku.Ten mordercy w oplu penie dają rok w zawieszeniu, albo nie dostanie żadnej kary.Ot Polska, brak kar robi to ze na polskich drogach ginie najwięcej ludzi w UE.Lepsza jest tylko Bułgaria.
Napisany przez ~wolniej, 14.01.2013 14:40
Najnowsze komentarze