Bzdury i tyle. Jaka jest trudność w zarządzaniu firmą, która tak naprawdę nie jest firmą? SKM to jednostka budżetowa, która nie musi sie martwić o sprzedaz swojej pracy, o dochody. Kasę ma zapewniona z budżetu miasta. To podatnicy płaca za jej utrzymanie. Widać że pan chce przymilać się pracownikom, a to droga błędna i baaardzo kosztowna. No ale za to nie zapłaci pan prezydent... Jak się panowie na tym nie znacie, to nie bierzcie sie za prowadzenie firm i sprzedajcie to w cholerę. Najważniesi sa fachowcy, zdyscyplinowani - to oni są firmą. Muszą dobrze zarobić, ale też byc rzetelnie rozliczani z pracy. To nie może byc zbierania nieudaczników z nadania prezydentów, naczelników i Bóg wie jeszcze kogo. Teraz z tą zbieraniną pan dyrektor będzie ciepło rozmawiał i naprawiał Wodzisław, ech.... szkda gadać. ERecepta jest standardowa i wynika z podstaw przedsiębiorczości: przekształcić w inną formę prawną, niepotrzebnych ludzi zwolnić, pozostałym fachowcom jasno określić zadania i dać im godziwie zarobić. Jak nie ma fachmanów, to dotrudnić. To na początek.
Napisany przez ~persona1, 12.01.2013 18:36
Najnowsze komentarze