Nie byłem nigdy za nim, ale z tym "aquaparkiem" ma niestety rację. STAĆ nas na kredyty mówi prezydent, a później na dzielnicach mówi NIE MA, NIE STAĆ NAS, to jak to ma się do siebie? I to tłumaczenie Lenka na sesji: cytat: "aquapark" nie ma zarabiać, ma służyć ludziom. A jak chodziło o przedszkola, to pan mówił inaczej i straszył zamykaniem. O co tu chodzi?
Napisany przez ~pytanie, 20.12.2012 15:12
Najnowsze komentarze