Eswu , uwierz mi , że to bieda skacze sobie do gardła . Wobec biedy trzeba zachować pokorę i współczuć kobiecie , a nie pogrążać , jeszcze na Święta. Alkohol jest tu wyrazem ogromnej rozpaczy i bólu, a nie pijaństwa. W świecie cywilizowanym , policjanci wiedzą co zrobić , aby kobietę uciszyć , ale tak aby jej nie zrobić niepotrzebnie większej krzywdy . Są na to sposoby , ale trzeba być zawsze człowiekiem . Ta kobieta mogła dziś być już w domu i cieszyć się świętami. Mogła być policjantom wdzięczna do końca życia , że ją ocalili.
Napisany przez ~Podpisz się..., 20.12.2012 12:30
Najnowsze komentarze