"Samo spotkanie z prezydentem również było miejscami ciekawe. Całkowitą plamę dał komendant Straży Miejskiej, który za zarzuty jednej osób. Pan ten pomiędzy 23 a 24 zgłaszał telefonicznie graficiarzy rysujących ściany SPAR-a i reakcji doczekał się po godzinie. Komendant skwitował sprawę krótko „Straż miejska pracuje od 6 do 22”. Aż prosi się zapytać kto odebrał telefon, kto przyjechał na interwencję". Ludzie! Autor tego majstersztyku słownego z języka polskiego miał zapewne niedostateczny!. Wstyd, że nowiny opublikowały taki tekst!. Czytając takie teksty dochodzę do wniosku, że redakcja bazuje na tekstach gimnazjalistów mających problemy z językiem ojczystym!.
Napisany przez ~Zdegustowany, 16.12.2012 22:21
Najnowsze komentarze