Kontrole PIP to jedna, wielka ściema. 99% z nich kończy się na rozmowie z kierownikiem placówki, który oczywiście powie i zrobi wszystko by kontrola przeszła pozytywnie. Góra zawsze zadba o swoją d. Nikt nie pyta pracowników o sytuacje w placówce i ich uwagi czy zastrzeżenia. Anonimowego zgłoszenia nikt nie potraktuje poważnie, a jeżeli ktoś poinformuje o sytuacji imiennie to już ma na dobre przekichane, zawsze będzie traktowany jak kapuś. PIP hmm...
Napisany przez ~22222, 11.12.2012 16:25
Najnowsze komentarze