Ja miałem w rodzinie odwrotnę sytuację. Tzn. przez szpital w Rydułtowach i niekompetencję jednego z lekarzy pełniących dyżur ktoś z moich bliskich omal nie zmarł bo postawiono złą diagnozę i stwierdzono, że pacjent nie potrzebuje hospitalizacji. Na szczęście znaleźliśmy inny szpital i innego lekarza. Obawiam się że w każdym szpitalu są lepsi i gorsi fachowcy.
Napisany przez ~karmazyn, 08.12.2012 23:55
Najnowsze komentarze