A nie dawno spotkałam mamę Mateusza była radosna na zakupach z koleżanką i niech mi nikt nie mówi że oni się martwią i przeżywają to co się stało z ich synem czyli wynika z tego że jest winny tak jak myślałam od początku ja to wiem znam ich od młodych lat a bożena jest pazerna na kasę i syn zabłądził ona tylko ona jest temu winna szkoda mi Grzegorza i jego dzieci nic więcej!!!!!!!!!!!!!!
Napisany przez ~ZiN, 17.11.2012 23:41
Najnowsze komentarze