A jo stary chłop powiem wom tak ,za moich czasów było tak że prali my sie wiela sie dało i żodyn z tego tragedi nie robiył ,od nauczyciela dostoł żeś w pierdol i ani żeś sie w doma nie pochwolył bo sie zaroz fater spytoł za coś dostoł ,a jak żeś dostoł słusznie to ci jeszcze poprawiył .Teraz większe prawa od nauczyciela maja zasmakane łepki i robią co chcą ,a wszystko to za aprobatą swoich starych i tak rośnie banda zwyrodnialców co im wszystko wolno . Narzekocie tu na nauczycieli ,ale jo sie pytom kto narzeko ,moim zdaniem narzekają ci co se myślą że yno oni mają racjo ,a to nima tak bo powinny być zasady i prawa jak i obowiązki do jednych i drugich ,a teraz smarki maja większe prawo niż belfer . Wiyc radza zanim coś jedyn z drugim nagryzmoli jakoś głupota żeby uruchomiył mięsień zwany potocznie mózgym.
Napisany przez ~stary uczyń, 27.09.2012 09:48
Najnowsze komentarze