a tam...-Gdybym ja był murzynem i się czuł dyskryminowany w USA, to bym wrócił do Afryki, gdzie według nich jest "tolerancja". Jako biały to nigdy nie pojadę do Afryki, bo tam jest rasizm, poczytaj o Afrykanerach, pewnie nawet o nich nie słyszałaś, a prześladowani są masakrycznie przez murzynów, grozi im śmierć, tylko dlatego że są biali. Dlatego ja do Afryki sie nie wybieram, a skoro w Europie jest rasizm, to po cholerę tu murzyny przyjeżdżają do rasistowskich krajów? Przecież to skrajna głupota. Ja nie twierdzę że jestem lepszy od murzyna, ja bym nie przeżył w przyrodzie Afrykańskiej, a murzyny tam sobie radzą, mnie by słońce spaliło a murzyny nie mają problemu z słońcem, natomiast murzyny nie radzą sobie w Europie, gdzie trzeba być ucziciwy, wierny kobietą i gdzie trzeba pracować, oni tego nie rozumieją że dobrobyt i pieniądze biorą się z pracy, bo u nich w Afryce jest inaczej. Nie rozumieją tego, że kobietę ma się jedną i nie wolno jej robić krzywdy, bo trzeba ją kochać, a u nich w Afryce jest na odwrót. Po prostu inna rasa, gdzie występuje niezrozumienie, choćby Samuel Moll, który w Warszawie zarażał młode dziewczyny wirusem HIV, gdy został schywatny to czuł się nie winny i nie wiedział o co chodzi, bo u niego w kraju to zarażanie HIVem innych kobiet jest normalne i wpisane w ich kulturę. Dlatego też multikultura nigdzie na świecie się nie udała i nie ma szans aby się udała, czy to USA czy Europa to multikultura nie ma szans na powodzenie, twoja lewacka propaganda tego nie zmieni, bo to są fakty widoczne gołym okiem.
Napisany przez ~do a tam, 18.09.2012 14:13
Najnowsze komentarze