nie popełnia błędów tylko ten co nic nie robi,ale SP3 podlega samorządowi miejskiemu,jest też Wydział Edukacji ,dyrektor postarał się o srodki unijne na ten czy inny cel i nie mógł tego zrobić bez wiedzy i pozwolenia władz miasta, zaniedbania kontroli placówki oświatowej,wina leży po stronie Ogrodnika,któremu podlega oświata, brak nadzoru ze strony naczelnika wydziału edukacji i biura kontroli Urzedu Miasta. Sytuacja jakby nie było dotyczy bezpośrednio dyrektora SP3, zachował się przyzwoicie,odszedł na emeryturę,ale myślę,że wobec zaistniałeś sytuacji powinien także zrezygnować z funkcji przewodniczącego Rady Nadzorczej w Spółdzielni Mieszkaniowej .
Napisany przez ~prawo, 01.09.2012 09:03
Najnowsze komentarze