do "jam": ewangelia staje się panaceum na wszystko. A gdzie był ginekolok/aborcjonista wtedy gdy bez skrupulów dokonywał "skrobanek"? Wtedy jeszcze nie napisno biblii? Może czytał biblię i wyczytał jednak że zarodek to nie płód, tzn, jeszcze nie człowiek. A czyż klechy i inne dewoty modlą sie za wszystkie dzieci narodzone ale martwe? Jeszcze niedawno martwe nieochrzczone niemowlaki chowano pod płotem bo narodziły się nieochrzczone. Nagle teraz zapłodniona komórka już jest człowiekiem. A polczyl Piecha ile w sposób naturalny kobiety tracą tkich zapłodnionych jajeczek? Nie chce mi się pisać gdzie powinien się modlić. Więc niech pan Piecha sobie wkłada drzazgę do oka bi innym wciska całe pniaki w oko i bryje do mózgu.
Napisany przez ~anty rzymski katolik, 20.08.2012 15:58
Najnowsze komentarze