Tak Maxiu, zginął człowiek i mu życia już nie nie przywróci, ale żona jego jest w innej systuaci, niż żona budowlańca czy tirowca, który też zginął. Trudno żeby w takiej sytuacji nie myśleć o kasie, bo on nie żyje a żona i dzieci tak, wiec z tej tragedii to ta żona i tak mogła mieć gorzej, bo mogła by mieć męża nie górnika, gdyby jej mąż był tirowcem i zginął, to by dla niej była pewnie jeszcze większa tragedia.
Napisany przez ~Tyż tak godom, 03.08.2012 21:07
Najnowsze komentarze