Wehrmacht przeprowadzał także w sierpniu 1944 na warszawskim cmentarzu Powązki[6], gdzie likwidowano tylko mężczyzn. Aktywne uczestnictwo w łapankach ludności polskiej, która kierowana była następnie w celu eksterminacji do obozów koncentracyjnych. Według odtajnionych w 1996 raportów wywiadu brytyjskiego, opublikowanych w 2007 przez niemieckiego historyka prof. Sönke Neitzela w książkę „Podsłuchane” (niem. „Abgehört”), generałowie Wehrmachtu wiedzieli o Holocauście[8]. Rozkazy niemieckiego dowództwa wojsk lądowych przeznaczonych dla Wehrmachtu dotyczące pacyfikacji wsi, miejscowości czy regionów i niszczenia grup partyzanckich z reguły dotyczyły także likwidowania kobiet, dzieci oraz starców[5]. Działania takie miały miejsce w przypadku operacji Wehrwolf podczas pacyfikacji Zamojszczyzny (1942-1943), w której wzięły udział siły Wehrmachtu w liczbie 10 tys. żołnierzy – w jej toku zniszczono dziesiątki wsi, zamordowano ok. 1000 ludzi, 60 tys. wywieziono oraz porwano setki dzieci. Kulminacja działań pacyfikacyjno-przeciwpartyzanckich Wehrmachtu nastąpiła w listopadzie 1943, przeprowadzono wtedy ponad 100 akcji tego typu, zakończonej śmiercią wielu Polaków. Zbrodnie Wehrmachtu w Polsce nie były znane w Niemczech, wystawa z 2001 „Verbrechen der Wehrmacht. Dimensionen des Vernichtungskrieges 1941-1944” ograniczała się do zbrodni popełnionych na terenach ZSRR. Dopiero w 2005 otwarto w Niemczech wystawę o zbrodniach w Polsce pod tytułem „Größte Härte ... Verbrechen der Wehrmacht in Polen September/Oktober 1939”.
Napisany przez ~Dumny Polak, 10.07.2012 19:30
Najnowsze komentarze