trt-Powiedź mi, po co wam była ta polska przedwojenna armia, skoro i tak była bezużyteczna. Przecież ona do niczego się nie nadawał. Hitler chciał z wami pokoju, chciał podpisać sojusz, podobnie jak z wieloma krajami, jak z Węgrami, Rumunią, Łotwą, Finlandią czy z Włochami, ale wyście woleli Francuzów i Anglików, mimo że one też armii porządnej nie mieli. Więc jakim trzeba być debilekm, aby chcieć sojuszu z daleką Francją czy Anglią a nie z potężnymi, sąsiednimi Niemcami. Już chyba większego debilizmu nie ma... Spójrz na Czechy, oni też zostali zdradzeni, wiedzieli że nie ukończą tych swoich fortyfikacji, mogli posłać setki tysięcy ludzi na bezsensowną śmierć a i tak by nic nie osiągnęli. Więc woleli się dogadać z Niemcami, dzięki temu śmierci uniknęło setki tysięcy Czechów, ale was polscy politycy mieli w dupie, tak jak podczas powstania Warszawskiego, wysłano ludzi na pewną śmierć i zniszczono tym samym Warszawę. I chyba tylko w Polsce jest to możliwe, aby szczycić się z tej głupoty. Na Śląsku była wojna domowa, zwana powstaniem Śląskim, nikt sie z tego nie szczyci, bo to głupota była i tyle, Ślązacy dali się w tą politykę wciągnąć. Dlatego też nikt z Ślązaków nie mówi że to dobre było, jedynie plus taki, żeśmy się nauczyli na tym błędzie i Śląsk się bardziej zjednoczył.
Napisany przez ~Oberschlesien kommando, 07.07.2012 18:41
Najnowsze komentarze