A za co płacić ? Za te durne programy ? Za hałaśliwe reklamy (ogłupiające dzieci) ? Byłem u kumpla, miał puszczony tv (nie za głośno), naraz jak nie huknie - reklama - (gorączkowe poszukiwanie pilota - dla sciszenia), a za chwilę jego dziecko chce zabawkę (bo ona w tv lata) - choć ma taką samą (ale ona nie lata). (ps. program, reklamy, zapowiedż filmu na sobotę, reklamy, zapowiedż filmu na środę, reklamy, program a jeszcze przed nim info, że zawiera lokowanie produktu - dobrze że nie przerywają filmów reklamami, ale stacje komercyjne muszą sę z czegoś utrzymać) - Niech wybierają - albo abonament i bez reklam albo odwrotnie. Już nie mówię o gażach gwiazdeczek i gwiazd - niektórzy za pół godziny paplania o swoich dylematach w doborze koloru obroży dla pudelka otrzymują po 50 tysiaków (oczywiście z naszego abonamentu). Niech ci z TV potyrają cały miesiąc tak jak kasjerka supermarketu za 1400. Czemu tzw "programy misyjne" i w miarę dobre filmy puszczają o nienormalnych porach ? Czemu nie ma dobrych (nowszych) filmów, tylko puszczają starsze filmy (do znudzenia niczym Kevin w święta na P...) i durne seriale ? Mnie jeden jedyny TV (stary kineskopowy) służy jako monitor do komputera (i za to mam płacić !?). Kiedyś słyszałem komentarz: "Kiedyś były dwa programy i było co oglądać, a dziś programów są tysiące i nie ma co oglądać..."
Napisany przez ~Antyabonament, 02.07.2012 22:09
Najnowsze komentarze