Granic się nie zmieni ale gdyby nie było wojny, a Śląsk byłby dzisiaj landem niemieckim to można się domyśleć że nasze miasta wyglądałyby tak jak w Niemczech - nowoczesne, lśniące, zadbane, bogate. Mielibyśmy piękne dworce kolejowe, szybką kolej miejską, szybkie pociągi ICE do Berlina i Monachium, wspaniałe autostrady i estakady. To byłby taki land jak Rurhy czy Hesja. Niestety ale Polska była zbyt słabo rozwiniętym krajem mentalnie, organizacyjnie i technologicznie aby zająć się takim regionem. Nie dziwmy się więc że tak tu wygląda. Dziwią mnie zupełnie takie manifestacje bo tu się nie ma z czego cieszyć. A dla tych którzy chcą manifestować proponuję aby przejechali się pociągiem do Wodzisławia i poczuli "kosmiczną prędkość" i zobaczyli jak polska kolej traktuje kolej i dworce na Śląsku. Co ciekawe na Śląsku piękne architektonicznie dworce przewożnie w ruinie, a w okolicy Warszawy, Lublina czy Łodzi mimo, że tamtejsze dworce były przeważnie małe i nieciekawe - wszystkie po remontach!!!
Napisany przez ~kolejowy, 02.07.2012 11:27
Najnowsze komentarze