(do poniżej) "Jakoś nikt nie kwapił się by mu pomóc, zadzwonić na pogotowie, itd..." To się nazywa znieczulica, która w Polsce jest obecna na wszelkich płaszczyznach życia społecznego. Ile razy zdarza się tak, że dzwonisz po pomoc a w słuchawce dyspozytorka pieprzy głupoty, wypytując o wszystko ciebie tylko nie o problem z jakim dzwonisz. Rzeczywistość a idiotyczne procedury to dwa kompletnie inne światy. "Dyspozytor pogotowia odmówił wysłania karetki do 9-letniej Kariny z Szczebrzeszyna (woj. lubelskie). Dziewczynka zmarła. Czy pracownik pogotowia zbagatelizował z pozoru błahe objawy? - To nie do przyjęcia. Odmawiać wysłania karetki? To koszmar - powiedziała sąsiadka rodziny." http://wiadomosci.onet.pl/regionalne/lublin/dyspozytor-pogotowia-odmowil-wyslania-karetki-9-la,1,4962310,wiadomosc.html To pierwszy lepszy przykład jaki znalazłem w kilka sekund. Po co mi pogotowie skoro oni nie muszą udzielać pomocy ???? Dlatego jest w tym kraju jak jest bo wszyscy są bezkarni, jedynie ten przeciętny kowalski zawsze zbiera baty obojętnie jak bardzo się będzie starał!
Napisany przez ~game over, 13.05.2012 11:07
Najnowsze komentarze