Ja tu czegoś nie rozumie- Najpierw w Górkach Masłowski wyrzuca z drużyny T.Czernego po czym Masłowski przechodzi do Nędzy i zabiera ze sobą Czernego, gdzie tu jakakolwiek logika jak dla mnie to jest conamniej dziwne zagranie ze strony trenera.A prawda taka, że Ci dwaj panowie w głównej mierze rozwalili Górecką drużynę.Drużyna jaka wystartowała w okręgówce miała potencjał na conajmniej środek tabeli, ale to rozdupcyli.Potem reszta się porozchodziła i teraz momy nic..
Napisany przez ~Górczanin, 01.05.2012 18:22
Najnowsze komentarze