Nie jestem świadkiem Jehowy i uważam, że ich przywódcy robią nie mniejszy biznes od czarnych z krk ale co do figur to muszę się z nimi zgodzić bo faktycznie jak się popatrzy na to z innej strony to handel dewocjonaliami, figurami, obrazami itd to potężny biznes. Stron w internecie oferujących figury różnych świętych jest bez liku, a w każdym większym mieście jest sporo sklepów w których również można kupić takie rzeczy. Zerknijcie na to: http://www.liturgiczny.pl/pl/c/Figurki-swietych/98 - czy to jest normalne aby zarabiać na religii? Dzisiaj wyprodukowana figura jutro może być miejsce adoracji i kultu. Myślę, że figury, kult świętych i forsa jaka się z tym wiąże to jedna z większych obrzydliwości jaką wyrządzono chrześcijaństwu. To miedzy innymi z tych powodów ludzie odwracają się od religii...
Napisany przez ~dorada , 29.04.2012 22:46
Najnowsze komentarze