Jedynym wyjściem jest anulowanie tego głosowania. Jeśli wybór nastąpi po "ręcznym" subiektywnym odrzuceniu części głosów, to nie będzie ważny. Myślę że po takiej decyzji podważyć wynik będzie mógł bez problemu każdy "przegrany" z tych zakwalifikowanych do drugiego etapu. Lepiej więc chyba nie doprowadzić do kolejnej "wpadki" naszej władzy. p.s. Czyżby to była już taka tradycja w Wodzisławiu, że "niewygodne" głosy się odrzuca?
Napisany przez ~Takie sobie luźne myśli., 18.04.2012 14:42
Najnowsze komentarze