Wierszyk Stanisława " Już wstał Jarosław, założył spodnie, By po Warszawie marszować godnie, Zebrał pochodnie, zapałki złapał, Bo taki w niego dziś wstąpił zapał! Będzie marszował, będą sztandary, Będzie ćwok młody i moher stary, Będą moherki i stare ciotki, Będą idioci, będą idiotki. A on przemówi i hymn odśpiewa, Zawyją z prawa, zawyją z lewa I go po rękach będą całować, Będą go wielbić i adorować. A on zbawianie szybko rozpocznie, Będzie tak zbawiał, póki nie spocznie, Bo tym się prezes ogromnie chlubi, Że zbawiać Polskę on bardzo lubi! "
Napisany przez ~do 782 074 777, 06.04.2012 14:06
Najnowsze komentarze