a czy wróciłem do nie czasem WS, MK, WŻ, a może członkowie szanownej rodziny panującej, a może sobie przypomnicie, jak do końca wyciągaliście pieniądze z firmy, jak była pani prezes do końca chorowała, jak wyciągała wszystkie dodatki, jak straszyła firmę sądami, jak jeździła do Pawłowic pracować na zwolnieniu, jak wyjechała karetką po odwołaniu, wszyscy już wiedzą, że to był plan, a nie choroba, że kilka godzin później była już w domu, ale kasa leciała miesiącami, może się zamkniecie i skończycie kopać ten zakład, zajmijcie się sobą.
Napisany przez ~wws, 22.02.2012 07:18
Najnowsze komentarze