dzięki serdeczne za dobre słowo. Dobra robota sama się obroni, a co do protekcji... Od rodziców dostałem wykształcenie i dużo dobrych przykładów. żadnego miliona na start nie było:) po 6 miesiącach od założenia firmy miałem w sumie 4000zł przychodu i 6000zł kosztów. Z nieba nic nie spadnie nawet jak tata jest prezesem (swoją drogą już nim nie jest od czasu gdy skończyłem 15 rok życia). Matka faktycznie jest wziętym architektem. Mogę Wam zdradzić z czego wynika jej sukces - też zapiepsza:)
Napisany przez ~Podpisz się..., 26.01.2012 10:22
Najnowsze komentarze