Ślązoków dzieli Gorzelik, kierymu sie stołki marzom. Regionalizm w jego wykonaniu to więcej biurokracji i stołków kiere by szło podzielić między familijo i tzw. działaczy. Zapominomy wszyscy o dobru publicznym, a yno pieprzymy o tej kasie i kasie. A ty Lux ex Silesia w dupie żeś był i gówno żeś widzioł skoro twierdzisz, że poza Śląskim wszystko je piękne a u nas na Śląsku je be... Jak Ślązoki, kiere zawsze kierowały się pragmatyzmym i kiere patrzały roboty a nie głupot, zaczną słuchać Gorzelika to może faktycznie na Śląsku bydzie kiła i mogiła. Decentralizacja bydzie postępować tak czy siak i nie trza do tego RASiu i Gorzelika. A to jaki jest Śląsk zawsze zależało od Ślązoków, od tego co nosili w sercu, a nie od pstrokatych politykierów. I tak dej Bóg bydzie w dalszym ciągu. Przeminą Gorzeliki, przeminą farbowane niymce, przeminą tuski i kaczyński, a Śląsk zawsze bydzie nasz, jak bydymy kierować sie naszym śląskim pragmatyzmym.
Napisany przez ~jo tak prawia, 19.01.2012 10:50
Najnowsze komentarze