Potem wszystko się załatwia od ręki -przy kolacji rozmowa- żona do męża ( napisz kochany wniosek ja ci go zatwierdzę) mąż do żony - a kłopocików nie będzie ależ skąd kochany nasze dzieci nas poprą nie po to je zatrudniłeś u siebie żeby się tatusiowi sprzeciwiały.historia z życia wzięta i czy nie lepiej nazywać UM .- RODZINNYM UM.brzmi bardziej swojsko.
Napisany przez ~Dp odpiszsię..., 16.01.2012 17:42
Najnowsze komentarze