Na siłę to niczego się nie znajdzie. Twierdzisz, że Kieca tego nie robi? Masz prosty przykład InterCars przeniósł się z klitki na Jastrzębskiej do dużego budynku na Kokoszyckiej. Inny przykład KNS, który z Lety przeniósł się do dużej hali produkcyjnej w strefie na Olszynach i planuje wybudować tam jeszcze biurowiec. Miasto ma z tego korzyści czy nie? Owszem to w zasadzie "przeprowadzki" firm, ale od czegoś trzeba zacząć. Nie licz na to, że Wodzisław zapewni w 90 czy 100% pracę dla wszystkich mieszkańców. To utopijna wizja. Mieszkańcy gmin ościennych pracują w Wodzisławiu czy innych gminach, w których mieszkają - taki to problem się przemieścić?
Napisany przez ~.mhl999., 15.01.2012 12:39
Najnowsze komentarze