Nie chodzi o to czy A1 ma być płatna czy nie, ale o to że przed wyborami obiecano nam że będzie bezpłatna wiedząc prawdopodobnie że tak się nie stanie. Dokładnie tak samo postąpił nasz Prezydent obiecując przed wyborami nie likwidować żadnej szkoły a krótko po nich przedstawił plan likwidacji. Jak widać pobiera lekcje od swoich starszych partyjnych kolegów. Takie postępowanie nie ma nic wspólnego z demokracją i spowoduje, że ludzie kompletnie przestaną ufac politykom i się od polityki odwrócą. Może o to chodzi?
Napisany przez ~Takie sobie luźne myśli., 02.01.2012 16:04
Najnowsze komentarze