Najsmutniejsze święta to muszą być w zakonie. Zamiast być z rodziną to musi taki biedny zakonnik patrzeć na tego samego faceta co przez 365 dni w roku. No i jaki prezent da jeden zakonnik - drugiemu? Strasznie współczuje tym biednym ludziom których ktoś oczarował życiem zakonnym, najnudniejszym na tym świecie i niezgodnym z zasadami Pisma Świętego.
Napisany przez ~do wierzącego, 23.12.2011 19:14
Najnowsze komentarze