Kieca powinien wiedzieć,że zwolnienie Pani dyrektor nie załatwia sprawy,to błąd,w tej jednostce ktokolwiek zostanie dyrektorem to wcześniej czy później znowu zostanie odwołany bo...problem jest głębszy ,to pokłosie po "zarządzaniu"poprzedniej dyrekcji , pracownicy MOPS przez 20 lat "pracowali" tak a nie inaczej i wymagania nowego dyrektora były dla nich powiedzmy nie takie jak oczekiwali,pewnie mysleli,że gdy dyrektorem zostanie ich koleżanka to wszystko bedzie po staremu ,przeliczyli się.W tej jednostce trzeba porządnie pozamiatać a pracownicy ,którzy nie chcą efektywnie pracować muszą odejść i to jest zadanie dla nowego dyrektora,to bardzo trudne ,ale w tym działaniu nowy dyrektor musi mieć wsparcie władz miasta ,zielone światło dla zmian,które trzeba przeprowadzić w trybie pilnym.
Napisany przez ~złe przyzwyczajenia, 12.12.2011 11:42
Najnowsze komentarze