Każdy związany z oświatą wie, że pomysłu Hall nie da się cofnąć, sześciolatki do szkół pójdą i źle zrobili, że nie od przyszłego września. A dlaczego? Bo w szkołach podstawowych już od 3 lat jest nowa podstawa programowa dostosowana dla sześciolatków, a ich w szkołach brak. To paranoja, u nas najpierw się robi, potem myśli. Dzieci już 3 rok się uwsteczniają, to co robią obecne dzieci w klasach I-III to śmiech, a najbardziej widać to na przykładzie matematyki, za rok nauczyciele w klasach IV-VI przeżyją szok, jak dostana pierwszy rocznik według nowej podstawy. Treści materiału tak są okrojone, że to aż jest śmieszne, a może płakać trzeba. Więc lepiej dziecko posłać do I klasy spokojnie da sobie radę, a dostosowanie szkół to inna kwestia
Napisany przez ~elf, 09.12.2011 14:58
Najnowsze komentarze