Czy w tej Radzie są ludzie, którzy znają realia szkoły - chyba nie za wiele, albo wcale. Zaczynając od wójta i jego dwoje wice, to będzie ciężko coś stworzyć właściwego. Czy pan Katryniok coś przeanalizował czy walnął petardą, żeby narobić smrodu i dymu - tylko po co. A może dokładnie to przeanalizować, przemyśleć, przedyskutować, a potem działać. UCZEŃ TO NIE JEST MEBEL. Żeby coś zdziałać to najpierw karty na stół - czyli ile kosztuje uczeń w każdej szkole, ale tak realnie, a potem jaki jest bon z ministerstwa na jednego ucznia. Kolejne pytanie czy w takiej małej szkółce wyniki nauczania są proporcjonalne do ilości uczniów na jednego nauczyciela, bo jak słyszałem to Bluszczów dość słabo wypada na egzaminach. Może w klasie 25 osobowej można więcej nauczyć niż w 6 osobowej.
Napisany przez ~nauczyciel z innej gminy, 29.11.2011 18:53
Najnowsze komentarze