Ksiądz Boniecki, to niestety dyżurny komentator wydarzeń w Kościele dla Gazety Wyborczej. Już samo przeinaczanie nazwy "Tygodnik Powszechny" jako Obłudnik Powszechny lub Żydownik Powszechny, nie wzięło się z niczego lecz patrzenia na Kościół oczami Wyborczej. Czasami określa się tygodnik jako kościelną przybudówkę Gazety Wyborczej, w której pisują ludzie niemal ocierający się o relatywizm moralny. Ksiądz Boniecki jest tego podręcznikowym przykładem. Teraz najbardziej oburzeni zakazem udzielania wywiadów przez ks. Bonieckiego są żydowscy pisarze GW jak Seweryn Blumsztajn, Adam Michnik, Monika Olejnik, a także przedstawiciele lewicy jak Joanna Senyszyn. Pokaż mi kto cię będzie bronił, a powiem ci kim jesteś.
Napisany przez ~IPN, 08.11.2011 19:07
Najnowsze komentarze