Czy nauki kościoła nie mówią o ubóstwie, dzieleniu się z drugim, służeniu człowiekowi, o czystości itd.-ilu by księży musiało zostać uwięzionych w swoich parafiach? Czy nauka kościoła o której piszesz mówi ,że trzeba ludzi wyzywać od szatanistów ,czy raczej pochylić się nad maluczkim ,grzesznym i błądzącym człowiekiem ,mnie 30 lat temu na lekcjach religii uczono miłości i przebaczenia względem drugiego człowieka? Wyjaśnij ,ten problem, bo mam wrażenie ,że piszesz puste frazesy o których często słyszę od tzw wybranych z ludu, mówiących językami itd ,natomiast ich uczynki mówią coś innego.
Napisany przez ~pokolenie.., 08.11.2011 17:09
Najnowsze komentarze