W każdej grupie społecznej/kulturowej jest część wybitnych jednostek, które za wszelką cenę chcą pokazać najgorszą z najgorszych stron, aby tak była pamiętana. Ale każdy normalny człowiek wie, że tak nie jest, że są to przypadki 3 na 10! W każdej grupie będzie ktoś, kto po całości potrafi zaburzyć wyobrażenie o ludziach identyfikującymi z daną społecznością. Poznałam wiele kultur, subkultur, społeczności i w żadne sposób, krzywda mi się nie stała, chciałam ich poznać, żeby spróbować ich zrozumieć ich nie zawsze słuszne postępowanie. Wiele z tych osób powinno już rozpocząć leczenie, bo zagrażają społeczeństwu, ale nasze prawo jest jakie jest i dopiero jak kogoś zabiją albo zrobią krzywdę się reaguje. Trzeba umieć poznawać ludzi, żeby móc ich oceniać. Co do księży to uważam, że powinni mieć rodziny i dzieci, bo tylko wtedy ktoś taki może uczyć etyki postępowania, umoralniania społeczeństwa. Ktoś kto nie wychował nigdy dziecka, nie założył rodziny i nie musiał jej utrzymywać nie ma prawa pouczać jak mam to robić. Dlatego bardzo podoba mi się model wyznaniowy ewangelików.
Napisany przez ~Mała Mi, 02.11.2011 13:37
Najnowsze komentarze