lebrom nie chce się pracować, więc niech ich zwalniają; jeśli ktoś,,notorycznie jest na zwolnieniu" to na rentę; ,,że osoby o których mowa nie są idealne" to znaczy grają w gumę -to do zwolnienia; brak szacunku do pracy i wszystko jasne; a związkowcy niech nie bronią darmozjadów; u mnie też tak było-chlanie w pracy a przewodniczacy bronił oczywiście pijusów bo pociagał z nimi, gdy dostał ultimatun wszystko sie uspokoiło; najgorsze że ci,,związkowi działacze" są pod ochronką i myślą że im wszystko wolno
Napisany przez ~podatnik, 20.10.2011 11:27
Najnowsze komentarze