A ja Wam powiem tylko jedną rzecz. Niedawno była w mieście taka afera,że ktoś zbierał podpisy za odwołaniem Kiecy. Potem niby się " dowiedziano",że owe podpisy zbierała osoba niezrównoważona psychicznie,ale...już ludzie którzy podpisali ową petycję nie byli niezrównoważeni,nie? I jakaś ( podobno duża) ilość tych podpisów była,nie? To Kieca nie ma honoru,skoro wie,że powiedzmy 1/3 miasta Go nie chce a nie ustępuje ze stanowiska.Jakbym wiedziała,że mnie nie chce na jakimś stanowisku aż tyle ludzi to bym odeszła sama,zanim by doszło np.do referendum...
Napisany przez ~Czytelniczka Nowin, 20.10.2011 09:26
Najnowsze komentarze