Widze, że masz problem z czytaniem ze zrozumieniem! Ja wszystko widziałam, jak ten pies biegnął po rynku i jak rzucił sie na tego mniejszego psa. Chwile przed tym pogryzl kobiete i jej psa, tak go zlapal za lape ze stracil zab, ktory sie wbil do tej lapy! Wiec nie pisz ze to bylo wystraszone zwierze. To on atakowal, mnie tez szkoda ze go zastrzelili, bo to jednak zwierze, ale stalo sie tak a nie inaczej no i trudno, tylko nie rob z niego ofiary, bo to on byl agresorem. A najbardziej winny jst jego bezmyslny wlasciciel! Bo pies nie uciekl mu poraz pierwszy!
Napisany przez ~wtajemniczona, 13.10.2011 13:13
Najnowsze komentarze