Sama przyznałaś że g....o widziałaś siedząc w samochodzie .Trzeba było zaobserwować zachowanie psa przed nieuzasadnionym zastrzeleniem . Zwierzę było wystraszone i atakowane przez innego psa z którym właścicielka nie umiała sobie poradzić !!! Zresztą co tu z Tobą dyskutować ,moim zdaniem użycie broni przez policjanta było nieuzasadnione . I to tyle bo krew mnie zalewa kiedy czytam bzdury pisane przez znawców od sztucznej mgły.
Napisany przez ~Świadek, 13.10.2011 07:44
Najnowsze komentarze