Rząd premiera Tuska w ogniu ogromnej krytyki poradził sobie dobrze w tak trudnym okresie sprawowania władzy. Nie można nadrobić 60 lat w cztery lata rządzenia choć i tak widać wyraźne zmiany to jeszcze potrzebujemy wielu pokoleń żeby całkowicie wyzbyć się społecznej akceptacji dla uprzywilejowanych grup społecznych które są wielkim obciążeniem dla budżetu państwa. PiS w dwa lata nie zrobił nic dobrego, przeciwnie ze swoimi koalicjantami nie rozwiązali żadnego problemu. Przez ostatnie cztery lata nazywali siebie opozycją, biorąc kasę od podatników zajmowali się działaniami destrukcyjnymi i destabilizacyjnymi obrażając się na wszystko i wszystkich. Wiem, ludzie nabierają się na farsę aktorską pana prezesa i jego świty łudząc się przecudnymi wyborczymi hasłami, jednak gdy mgła opada wychodzi na scenę PiS i zajmuje się swoją krucjatom przeciwko wszystkim o odmiennych poglądach mając gdzieś dialog i kompromis, ja osobiście w swoim głosowaniu na to nie zezwalam. Smoleńsk, krzyże, płonące pochodnie, ustawki, wojny, konflikty, kłamstwa, obłuda, farsa, brak szacunku i porozumienia z ludźmi którzy mają inne zdanie za to całemu PiSowi mówię nie, choć wiem, że jest tam jeszcze kilku wartościowych ludzi, jednak po wyborach wartościowi dalej będą w cieniu z zaklejonymi ustami.
Napisany przez ~pozapartyjny do enen, 04.10.2011 13:36
Najnowsze komentarze