To samo z tymi plecakami w tych szafkach.Przecież tam są ciągle kradzieże, czy sklep podejmuje się odpowiedzialności za te kradzieże? Swoją drogą to gratuluje ci rodzinki, mieć takiego chama w rodzinie to musi być dopiero wstyd. Jak by nie patrzeć, to spar jest sklepem publicznym, każdy ma prawo do niego wejść a plecaki to prywatna sprawa ludzi i nie ma takiego prawa, że ktoś mówi co mamy zrobić z naszą prywatnością, to nie jest lotnisko. Więc trzeba zrobić coś z tym chamem, bo tylko powoduje to , że ludzie tam boją się chodzić, nie możemy pozwolić sobie na takie traktowanie, uważam że za każdym razem to dana osoba powinna dzwonić na policję o to, że ochroniarz chce złamać prawo Polskie. A być może że ten ochroniarz współpracuje z tymi złodziejami z spara, co kradną te torby z tych szafek? Może tu jest cały ten klucz? No bo co ma niby plecak do kradzieży w sklepie, za chwilę to trzeba będzie nago chodzić po sklepie, bo przecież spodnie mają kieszenie, bluzy też, a przy kasie to będzie nam do odbytu zaglądał, czy czasem czegoś żeśmy tam nie schowali
Napisany przez ~do Anny1960, 22.09.2011 13:28
Najnowsze komentarze