Ale kogo interesują pszowscy złodzieje? Złodzieje zawsze idą w dwóch, jeden będzie robił podpuchy,a gdy ochroniarz będzie na nim skupiony, to wtedy ten drugi ma wolną rękę i może robić co chce. Ten w Sparze to pewnie emeryt i każdy najgłupszy złodziej się z nim poradzi, wystarczy odciągnąć jego uwagę, co jest bardzo proste i łatwe. Dodam że w Pszowskiej biedronce na PKSie jest całkiem inaczej, po prostu normalnie, tam jest normalna ochrona. Wiec jak chcę konkurować z biedronką to niech zaczną od przyjmowania kultularnych ochroniarzy, takich co się znają na robocie, a nie jakiś emerytów, tak jak w Sparze, gdzie każdy dresiarz zabił by tego ochroniarza jednym ciosem, zresztą myślę że także każdy gimnazjalista, bo nawet chłopak z gimnazjum jest wyższy i szerszy od tego kurdupla z spara.
Napisany przez ~Pszowik, 22.09.2011 00:59
Najnowsze komentarze