Widzę nowe linie obrony - "referendum to warcholstwo" i "koszty referendum to ogromny niepotrzebny wydatek". Akurat mareczku referendum to normalna procedura demokratyczna nie mająca z warcholstwem nic wspólnego. Mnie się też nasza demokracja nie za bardzo podoba, bo n.p. dopuszcza do wygrania wyborów przez kogoś, kto po wyborach robi całkiem inaczej niż obiecywał przed. Ten styl rozpowszechnia sie niebezpiecznie szybko od dużej polityki do mniejszej i samorządu. Można rozliczyć wybranego za realizację obietnic w czasie następnych wyborów, ale w skrajnych przypadkach można skorzystać z procedury referendum. Co do kosztów referendum, to też reguluje to obowiązujące prawo. Skoro urzędujący Prezydent sprawuje tę funkcję za publiczne pieniądze i został wybrany w wyborach sfinansowanych z publicznych pieniędzy,to jasne chyba jest że można go odwołać też na publiczne pieniądze. Poza tym warto czasami trochę stracić, żeby więcej zyskać.
Napisany przez ~Takie sobie luźne myśli., 12.09.2011 15:56
Najnowsze komentarze