Skupiacie sie tu na kwestii kosztów utrzymania placówek oswiatowych. Większość zapomina jednak o tym , że te koszty wynikają głównie z polityki rządu zrzucajacego na barki samorządów konieczność pokrywania rozsnących wydatków związanych z okresowymi podwyżkami dla nauczycieli i przyznawaniem im przywilejów (urlopy "zdrowotne"). Dodatkowym problemem jest to że Wodzisław nie posiada znaczących źródeł przychodów (kopalnie, inwestorzy). Jasne że szkół w mieście mogłoby być mniej i reforma jest konieczna. Szemrane, ukrywane przygotowanie "reformy" oświaty (w dodatku uzupełnione prawdopodobnie chęcią załatwienia przy okazji czyichś prywatnych interesów) spowodowało, że i Kieca i cała ta idea przestały być wiarygodne. Prezydenta zgubiła chyba zbytnia pewność siebie. Myśle, że gdyby otoczył sie innymi ludźmi i spróbował przeprowadzić te zmiany przy otwartej kurtynie miał szanse to zrobić.Moim zdaniem głównym zarzutem wobec niego powinno być wprowadzenie w błąd wyborców i sposób przygotowania "reformy oswiaty", a nie chęć jej przeprowadzena,
Napisany przez ~Takie sobie luźne myśli, 09.09.2011 08:45
Najnowsze komentarze