Korowód był MEGA cieszę się że było tyle przystrojonych pojazdów i że w ciągu całego zabieganego dnia ludzie mieli czas by się pokazać z jak najlepszej strony. Nie pamiętam kiedy ostatnio w korowodzie jechało prawie 60 pojazdów (nie liczę tu motocyklistów których zebrało się bardzo dużo za co im dziękuje:) super look jak jechaliście tą polną drogą). Miejsc siedzących było tyle moim zdaniem na ile mieli możliwości organizatorzy, nigdy nie było aż tak wielu ludzi więc mogli być nie przygotowani na aż tak wielu ludzi. A miejsca były przy stolikach, tylko liczy się też kultura osobista tych którzy te stoliki zajmowali, jeśli przy stoliku siedzą 4 czy 2 osoby a stolik pomieści 6 czy 8 osób, gdy ktoś zapyta "można się dosiąść?" To jest odpowiedz NIE ZAJĘTE. Lukałam później na tych "miłych" Państwa i nikt do nich w ciągu 2 godzin się nie dosiadł aż poszli do domu i zajęła ich miejsc liczniejsza grupa która miejsce przy stoliku wykorzystała w 100% i jeszcze pozwolili dosiąść sie innym :). Co do kołacza... Prawdopodobnie był za darmo ale jeśli nie miałeś znajomości to go nie dostałeś bo Panie z koła gospodyń wiejskich zanosiły go do stolików zajmowanych przez ich znajomych. Jestem bardzo niemile zaskoczona drogie Panie mam nadzieję że jakoś do WAS ta opinia dotrze i za rok będzie lepiej.
Napisany przez ~OpiniaTOR, 06.09.2011 17:11
Najnowsze komentarze