To wciąż było za mało. Pieniędzy nadal brakowało. Więc rząd w końcu sięgnął po nasze emerytury. Po kilku miesiącach udawanej debaty i pseudoargumentów czas powiedzieć Polakom prawdę o propozycjach rządu. A proponowany system emerytalny, co do zasady, nie różni się niczym od Bezpiecznej Kasy Oszczędności Lecha Grobelnego ani od innej piramidy finansowej – Bernarda Madoffa. Przypomnijmy, że Grobelny oferował bardzo wysokie odsetki od lokat, dużo wyższe niż banki, i dopóki przychodzili nowi klienci, dopóty mógł obecnym klientom te odsetki wypłacać. Ale gdy napływ ustał, BKO stała się niewypłacalna, a Grobelny uciekł za granicę. Ludzie odzyskali tylko 1/4 swoich oszczędności.
Napisany przez ~Podpisz się..., 05.09.2011 23:23
Najnowsze komentarze